Www.PCForum.pun.pl

Draenei

Niemalże dwadzieścia pięć tysięcy lat temu, rasa eredar powstała w świecie Argus. Byli oni bardzo inteligentni i w naturalny sposób połączeni z czystymi formami magii. Używając swych umiejętności, utworzyli ogromne i wspaniałe społeczeństwo.

Na ich nieszczęście, dokonania eredarów przyciągnęły uwagę Sargerasa, Niszczyciela Światów. Już rozpoczął on swą Płonącą Kurcjatę aby zniszczyć wszystkie żywe istoty w wszechświecie, i uwierzył że genialni eredarowie mogą okazać się nieocenieni w kierowaniu potężną armię demonów którą zaczął gromadzić. W związku z tym, skontaktował się z trzema potężnymi liderami erdarów: Kil'jaedenem, Archimonde i Velenem. W zamian za lojalność rasy eredar, Sargeras zaoferował nieopisaną moc i wiedzę. Pomimo że oferta byłą kusząca, Velen miał wizję przyszłości która napełniła go strachem. Sargeras mógł prawdę: eredarowie którzy dołączyli do Mrocznego Tytana pozyskali ogromną moc i wiedzę. Jednakże sama rasa eredar została przemieniona w demony.

Velen ujrzał Legion w całej swej przerażającej potędze i był świadkiem zniszczenia jakie niesie przeciwko wszystkiemu co żyje. Chciał on ostrzec Kil'jaedena i Archimonde, ale ci odrzucili jego obawy, ponieważ zaślepiły ich obietnice Sargerasa. Przysięgli oni swoją wierność Sargerasowi i zostali przemienieni w kolosalne stworzenia z czystego zła. Ogrom mocy jaką dysponował Sargeras wyeliminował możliwość otwartego konfliktu. Velen zaczął rozpaczać, ale jego modły o pomoc zostały wysłuchane. Do Velena przybyła istota która wytłumaczyła mu iż jest przedstawicielem rasy naaru, rasy stworzonej z czystej energii której misją jest powstrzymanie Płonącej Krucjaty. Naaru zaoferował że zabierze Velena i myślących podobnie eredarów do bezpiecznego miejsca.

Z wielką ulgą, Velen zebrał innych eredarów którzy odmówili dołączenia się do Sargerasa. Nazywając się draenei, albo 'wygnańcami' w języku Eredun, renegaci ledwie uciekli z Argus mając tuż za plecami hordy Płonącego Legionu. Kil'jaeden był wściekły przez jak to rozumiał 'zdradę' Velena, i demon poprzysiągł ścigać Velena i resztę draenei do końca wszechświata jeśli zajdzie taka potrzeba.

Legion ścigał draenei przez tysiące lat. Draenei odwiedzili wiele światów i zakątków wszechświata w poszukiwaniu bezpiecznej przystani. Jednakże Legion nie zaprzestał swej pogoni. W tym czasie, enigmatyczna rasa naaru błogosławiła draenei daną przez Światło wiedzą i mocą. Naaru wyjaśnili że we wszechświecie istnieją również inne siły które walczą z Płonącym Legionem. Jednego dnia naaru zjednoczyliby je w jedną, niepokonaną armię Światła. Dotknięci głęboko słowami naaru, draenei poprzysięgli wierność altruistycznym ideałom naaru i Światłości.

W końcu Velen i jego draenei osiedlili się w spokojnym świecie który zdawał się być idealnym miejscem dla uciekinierów. Nazwali oni go Draenor, albo 'azylem wypędzonych' i na nowo rozpoczęli rozwijanie swego społeczeństwa. Ciągle świadom możliwości bycia odkrytym przez Kil'jaedena i jego armię, Velen i jego mistycy ukrywali swą magię przez generacje. W tym czasie draenei spotkali i zaprzyjaźnili się z szamanistycznymi orkowymi klanami które już zamieszkiwały w spokojnych pokrytych zielenią południowych ziemiach Nagrand. Oprócz utrzymywania sporadycznych kontaktów handlowych, draenei i orkowie szanowali się wzajemnie jednakże nie kontaktowali się zbyt często ze sobą.

Pomimo uwagi draenei, Kil'jaeden odkrył ich sekretne schronienia w Draenorze. Dowiedział się wiele o świecie i jego mieszkańcach, ale najbardziej zaciekawiła go siła rasy orków. Sprytny plan przemknął przez umysł, i władca demonów zaczął się śmiać. Mógł on stworzyć z orków potężny instrument jego zemsty. Była to jedynie kwestia czasu.

Wtedy Kil'jaeden zaczął plugawić orków, początkowo przez starszego szamana Ner'zhula, a następnie przez jego ucznia, Gul'dana. Orkowe klany poddały się żądzy krwi i przekształciły się w jedną morderczą Hordę. Nawet najmądrzejsi szamani nauczyli się magii warlocków i porzucili niegdyś szanowane nauczania.

Idealnie manipulowani ze stanu świadomego zaakceptowania do ślepego szału i żądzy krwii, orkowie zaatakowali draenei. Krwawy konflikt trwał niemalże osiem lat, jednakże wygrana orków była niekwestionowana. Draenei byli potężni dzięki Światłości i jej mocom, ale opanowana przez demony Horda była silniejsza. Orkowie wybili niemalże osiemdziesiąt procent rasy draenei a reszta uciekła do innych zakątków świata poszukując kolejnego schronienia.

Po tym wszystkim, draenei którzy walczyli z Hordą i przetrwali zauważyli że zostali dotknięci przez spaczone moce które dzierżyli orczy warlockowie. Ci draenei zostali zmutowani w niższe formy, tworząc tym samym podgatunki rasy. Broken i Lost Ones są ich reprezentantami. Ich zmienione ciała noszą jedynie minimalne pozostałości rasy draenei którą niegdyś tworzyli.





























Blood Elfes






Tysiące lat temu, wygnani Szlachetnie Urodzeni wylądowali na brzegach Lordaeronu i stworzyli magiczne królestwo Quel'Thalas. Wysokie elfy, gdyż tak się nazwali, odkryli potężną magiczną energię w sercu ich ziem - Sunwell. Z czasem zaczęli oni polegać na mocach tego miejsca - nie zaważając na to co przeżyli przed laty.

Podczas Trzeciej Wojny, okrutny Książe Arthas zaatakował Quel'Thalas i z niegdyś potężnego królestwa zostawił tylko zgliszcza. Jego armia nieumarłych wybiła niemalże dziewięćdziesiąt procent populacji wysokich elfów. Dodatkowo użył on mocy Studni Słońca aby wskrzesić Kel'thuzada - potężnego Licha - tym samym plugawiąc to miejsce. Elfy które przeżyły te wydarzenia zdając sobie sprawę że zostały odcięte od źródła ich mocy, stały się bardzo brutalne i zdesperowane.

W najczarniejszej godzinie dla elfów pojawił się Keal'thas Sunstrider - ostatni ze szlachetnego rodu z Quel'Thalas. Kael, wiedział że resztki jego ludu nie przetrwają długo bez energii magicznej która towarzyszyła im przez tak długi czas. Nazywając swoich ludzi krwawymi elfami aby uhonorować poległych braci, nauczył ich jak przemieniać ogarniające ich moce magiczne - nawet te pochodzące z demonów - aby nasycić ich głód magii. W poszukiwaniu nowego przeznaczenia dla swego ludu, Kael'Thas wkroczył do świata znanego jako Outland gdzie spotkał upadłego nocnego elfa, Illidana. Pod jego opieką, Keal i jego bracia odzyskali wiele z ich dawnej mocy.

Niestety posługiwanie się mocą demonów sprawiło że od elfów odwrócił się ich dotychczasowy sojusznik, Przymierze. Jednak krwawe elfy w Azeroth desperacko pragną dostać się do Outlandu gdzie mogą połączyć się z Kael'Thasem i wspólnie osiągnąć obiecane im przeznaczenie, w tym ma pomóc im Horda.